Świętokrzyskie Forum Wędkarskie

york

Mam takie pytanie, jakich przynęt używacie na zawodach czy rekreacyjnym wędkowaniu, czy jest to pinka, biały lub ochotka haczykowa? Osobiście ja dodaje pinke do zanęty i jak chce założyć na haczyk to wybieram z zanęty, białe robaki rzadko stosuje ale zawsze je mam, trzeba próbować różnych rybich przysmaków. Co wy na to? Macie jakieś uwagi, spostrzeżenia? Czekam na odpowiedź
POZDROWIENIA AREK!

Peesx

Witam
Chyba robisz jak większość z pinkami. Ja częściej używam białego robaka, czasem czerwonego i kukurydzę, no i oczywiście chleb i różnego rodzaju ciasta. Różnych już rzeczy próbowałem i z różnymi skutkami ale próbować trzeba. Na zawody mam dodatkowo ochotkę. Wszystko zależy od zbiornika i poławianych ryb ale dla mnie biały jest najbardziej uniwersalny.

york

Tak ochotka też ale jak na zawodach jest mała rybka w łowisku to biały robak może okazać się dla niej za duży, dlatego ja zawsze zaczynam od pinki lub ochotki, później gdy ryba nie bierze to zakładam coś innego czy właśnie chleb czy jakieś ciasta.

Kiedyś czytałem w WW o trzymaniu robaków w pudełkach gdzie znajduje się atraktor zapachowy np. na leszcza, co o tym sądzicie?

POZDROWIENIA AREK!

Peesx

Z tym atraktorem to bardzo czesto tak robie. Robaczki maja wtedy ladny zapach i sa czysciejsze. A czy to pomaga to nie wiem.

york

Właśnie tak się zastanawiam czy to daje efekt, tylko w tej gazecie jest napisane ze te robaki trzeba wypłukać, a u mnie w domu jak są w pudełkach i jeszcze w reklamówce to wielka panika, wiec nie wiem czy ten numer przejdzie. Kiedyś napewno spróbuje.
POZDROWIENIA AREK

Peesx

Największy problem to wychować rodzinę ale da się to zrobić Very Happy

. Ja zawsze trzymam robaki w lodówce i zdarzało się że wyszły z pudełka, wtedy to było ciekawie.

york

Też mi kiedyś wyszły z pudełek ale ja jeszcze w reklamówce trzymam więc nie przedarły się przez węzeł a było blisko.